Shinsplints – tajemnicza nazwa nawracającego problemu

Shinsplints – tajemnicza nazwa nawracającego problemu

Lekkoatleci Brak komentarzy do Shinsplints – tajemnicza nazwa nawracającego problemu

Określenie shinsplints brzmi tajemniczo dla laika, stanowi jednak nazwę problemu, z którym bardzo często zmagają się lekkoatleci i miłośnicy konkurencji biegowych.

Shinsplints to ogólna nazwa, pod którą rozumie się ból ulokowany w obszarze łydki, bardzo często wokół kości piszczelowej. Dla jego określenia często stosuje się wiele mówiące hasło „sztywna łydka”, jednak shinsplints to cały zespół objawów, spośród których najistotniejszy jest – prócz wymienionego wyżej bólu z przodu piszczeli – ból w okolicy mięśni strzałkowych i w przyśrodkowej części piszczeli. Dolegliwościom bólowym bardzo często towarzyszy wzmożone napięcie mięśni i skóry, a także możliwe do wyczucia zgrubienia na kości piszczelowej.

Specjaliści wskazują, że główną przyczyną występowania shinsplints jest zbyt duże przeciążenie mięśni piszczelowych oraz mięśnia płaszczkowatego. Niejednokrotnie biegacze prowokują je sami podejmując zbyt duży i zbyt częsty wysiłek treningowy bez wcześniejszego przygotowania. Gwoździem do trumny jest też niewłaściwe obuwie, zaniedbanie ćwiczeń rozciągających, rozgrzewających oraz pomijanie okresu niezbędnego na regenerację mięśni. Czasem shinsplints to skutek nagłej zmiany rodzaju biegania, głównie na rzecz intensywnych podbiegów i sprintów. Problemów takich nabawić się można również wskutek niewłaściwej troski o stan mięśni stóp.

Ból, o którym mowa najczęściej pojawia się rano lub przed rozpoczęciem treningu. Po rozpoczęciu ćwiczeń, wskutek poprawy ukrwienia kończyn, mija, by powrócić po zakończeniu biegu w formie kłucia lub specyficznego ściągania. W skrajnych przypadkach shinsplints może powodować trudności z najzwyklejszym chodzeniem.

Leczenie polega w dużej mierze na pracy nad właściwym stanem mięśni. Gdy tylko uda się przezwyciężyć stan zapalny w organizmie, należy rozpocząć ćwiczenia, mające za zadanie rozluźnić je, rozciągnąć, a następnie wzmocnić. Specjaliści podkreślają, że ból na pewno nie minie samoistnie, warto zatem stosowne działania naprawcze podjąć po zauważaniu pierwszych objawów shinsplints. Ku rozpaczy biegaczy bardzo często konieczne jest zaprzestanie treningów, nawet na dłuższy czas. Czasem wystarczy jednak przeanalizowanie ze specjalistą planów treningowych i wprowadzenie stosownych korekt, polegających na eliminacji niektórych aktywności, zastosowaniu wiekszych okresów odpoczynku i doraźnie stosowanych okładów w newralgicznym miejscu.

Aby nie stracić formy, na etapie leczenia bieganie zastąpić można jazdą rowerową, pływaniem czy statycznymi ćwiczeniami ogólnorozwojowymi. Pomocny jest także odciążający pewne partie mięśniowe kinezjotaping. Shinsplints niewątpliwie nie jest dolegliwością, którą można zlekceważyć. Zaniedbane bóle mogą doprowadzić do poważnych urazów, a nawet złamań zmęczeniowych.

Leave a comment

You must be logged in to post a comment.

Search

Back to Top